Praca w przedszkolu – dla kogo?

Pracownicy przedszkola muszą lubić dzieci. Bez tego praca zniszczy ich emocjonalnie, staną się nerwowi i prędzej czy później odejdą z pracy. Zajmowanie się dziećmi wymaga cierpliwości, empatii, ale także stanowczości i rozsądku.

Kochać trzeba mądrze – nie tylko swoje dzieci, ale również te, które oddają nam pod opiekę inni rodzice. Trudnym zadaniem jest wyznaczenie granic dziecku z jednoczesnym okazaniem sympatii i akceptacji. W domu mając jedno dziecko do opanowania, jest dużo łatwiej, w przedszkolu, kiedy jest ich kilkanaścioro, zadanie staje się dużo trudniejsze.

Jakie są zalety pracy z dziećmi?

Osoby pracujące z dziećmi nie mogą narzekać na nudę. Jeżeli lubią dzieci i potrafią się z nimi komunikować, praca jest dla nich bardzo przyjemna. Pracując jako przedszkolanka, samemu można chwilami poczuć się jak dziecko podczas zabaw ze śpiewem i tańcem czy grach zespołowych. Mimo tego nie można stracić wtedy czujności, należy pilnować bezpieczeństwa maluchów. Zaletą pracy w przedszkolu jest czas pracy – w państwowych placówkach jest to około 5 godzin dziennie, wolne weekendy. Z powodzeniem można podjąć jeszcze jedną pracę lub realizować swoje pasje.

Jakie są minusy pracy w przedszkolu?

Sporą wadą pracy w przedszkolu są zarobki, niestety jest to najniższa krajowa w państwowych ośrodkach. W prywatnych przedszkolach można zarobić więcej, ale i wymiar pracy z 5 dziennie wydłuża się do 8 godzin. Zostaje opcja założenia własnego przedszkola, które może przynieść dużo większe dochody. W pracy z dziećmi trzeba mieć oczy dookoła głowy i jeśli przedszkolanka nie ma wsparcia, sama opiekuje się grupą, nie ma nawet kiedy wyjść do łazienki czy zjeść posiłku.

Kiedy praca w przedszkolu w pełnym wymiarze nie jest naszym marzeniem, a mimo to chcielibyśmy od czasu do czasu popracować z dziećmi, możemy zostać animatorem czasu wolnego dla dzieci. Sam kurs może nie wystarczyć, aby być perfekcjonistą, jednak zawsze można przeszperać Internet, wpisując hasła typu: „animacje dla dzieci pomysły” i umilając czas maluchom dorobić parę groszy do domowego budżetu.